
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoDo tragedii doszło na wyjeździe z Tucholi w stronę Chojnic. Z osobówki przeżyło tylko niemowlę.
Z pierwszych ustaleń wynika, że kierujący oplem astra nie zachował należytej ostrożności podczas wyprzedzania, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarowym MAN-em. Samochodem podróżowały trzy osoby. Na miejscu zginęli 43-letni kierowca i 37–letnia pasażerka astry. To mieszkańcy województwa zachodnio–pomorskiego. Kilkumiesięczne dziecko przeżyło wypadek i po wstępnych badaniach trafiło do szpitala w Bydgoszczy.
Informację o wypadku przekazał policji pracownik pobliskiej firmy, który udzielił dziecku pierwszej pomocy. Na co dzień jest strażakiem – ochotnikiem:
świadek wypadku
Na drodze występowały poważne utrudnienia. Policja kierowała samochody osobowe objazdem przez Stobno.
Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Tucholi.

Słuchaj w: