Takie boisko, z prawdziwą, a nie sztuczną trawą, to - jak się okazuje - marzenie każdego wuefisty. Leszek Szank już dziś się cieszy z wiosennych meczów i wymienia zalety nowego boiska:

- To bardzo dobra inicjatywa, bo wszyscy uciekamy od sztucznych muraw. Będzie to naturalne boisko, trawiaste, ogrodzone, bezpieczne.

Na trawie będą też mogli rywalizować uczestnicy corocznego turnieju z bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Boisko nie było jedynym prezentem, jaki dzisiaj dzieci z ´trójki´ otrzymały od swoich nauczycieli. Dyrektor Karol Kołyszko otworzył salę doświadczania świata, czyli miejsce dla uczniów z dysfunkcjami: np. autyzmem, nadpobudliwością, czy nieśmiałością. To było symboliczne otwarcie, bo w salce z powodzeniem z terapeutami pracuje już dziesięcioro maluchów. Opiekuje się nimi nauczycielka Katarzyna Szczepańska:

- Mamy materace, na które się rzucamy, kładziemy. Ostatnio największą popularnością cieszy się zabawa w ´zbijanki´, czyli bierzemy poduszki i próbujemy w siebie trafić. Razem tańczymy przy pięknej muzyce, dobranej odpowiednio do nastroju dziecka.

Nastroje wszystkich dzieci z ´trójki´ były dziś wyśmienite. Najpierw dyrektor policzył szkolnych Mikołajów. Potem były jasełka i słodkie prezenty.

relacja