
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Mówiłem, że nie będzie wzrostu, bo nie ma realnego wzrostu" - tłumaczy wójt Zbigniew Szczepański.
Radni gminy Chojnice mają od niedawna większe diety. Przegłosowali je, przy okazji wprowadzając nowy system naliczania rekompensat za utracone dochody. Maksymalna dieta nie może teraz przekroczyć dwóch i czterech dziesiątych kwoty bazowej zapisanej w ustawie budżetowej. A ta wzrosła ostatnio do 1878 zł i 89 groszy.
Podwyżki nie są duże, ale mieszkańcy przypominają wójtowi, że przy okazji ubiegłorocznego podniesienia diet grzmiał z mównicy, że "do samorządu nie idzie się dla pieniędzy" i że w tej kadencji podwyżek już nie będzie. Dziś się z tych słów tłumaczy.
- Nie mogłem wiedzieć rok temu, że kwota bazowa, ta sama od 2017 roku, zostanie w tym roku podniesiona - mówi Weekend FM wójt Zbigniew Szczepański. I dodaje, że nie byłoby problemu z jego słowami sprzed roku, gdyby już wtedy rada przegłosowała nowy system obliczania diet.
Ta uchwała już miała być podjęta już w ubiegłym roku, nie została podjęta, no tak się akurat zbiegło, że nagle ta stawka bazowa została na przestrzeni ostatnich przez siedmiu lat zwiększona o 90 zł. W związku z tym w tej chwili, no rada gminy na pewno nie będzie wracała do tego tematu, ale teraz pytanie, czy to jest podwyżka? Bo przypominam, że na przestrzeni ostatnich pięciu lat, można zajrzeć do danych GUS-u, inflacja w 2019-2024 wynosiła dokładnie 42,8%.
Zbigniew Szczepański
Kwota bazowa jest z kolei wyższa o 5 procent i - zdaniem wójta - nie można w związku z tym mówić o realnym wzroście diet.
Nowe stawki diet radnych Rady Gminy Chojnice:
Słuchaj w: