Kamila Remiszka z Silna i dwóch jej synów: 10-letni Seweryn i 5-letni Borys, potrzebują pomocy. W minioną niedzielę stracili dach nad głową. Na poddaszu ich domu wybuchł pożar i całkowicie zniszczył cały dobytek. Kobieta jest wdową, półtora roku temu w tragicznych okolicznościach zginął jej mąż. Na szczęście w niedzielę, w dniu kiedy wybuchł pożar, odwiedzili ją rodzice.

- Żałuję, że nie zdążyłem nic uratować - mówi Weekend FM ojciec pani Kamili, Henryk Pańczyk.

W tej chwili trwa organizowanie pomocy dla pogorzelców, którzy zamieszkali kątem u znajomej w Silnie.

- Sąsiedzi uruchomili zbiórkę pieniędzy na portalu Pomagam.pl, mamy wsparcie z gminy - za wszystko dziękuję - mówi Kamila Remiszka.

Gminni urzędnicy pomagają pogorzelcom z Silna

Urząd Gminy Chojnice zaopiekował się rodziną Remiszków z Silna, która w ubiegłą niedzielę straciła dom w pożarze. Samotna matka z dwójką dzieci już otrzymała zasiłek na bieżące potrzeby w wysokości 6 tys. zł, ale - jak udało nam się ustalić - urzędnicy nie wykluczają zwiększenia pomocy finansowej przy odbudowie.

- Szukamy materiałów budowlanych, a także wysyłamy dwóch pracowników do pilotowania odbudowy domu - mówi Weekend FM wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański.

Poza tym w urzędzie zapadła decyzja, że jeśli Remiszkowie będą korzystać w wynajętego mieszkania dłużej niż opłacone przez sąsiadów dwa miesiące, czynsz weźmie na siebie gmina.

Adres poszkodowanych i numer telefonu do pani Kamili:

ul. Gockowicka 20, Silno, tel. 785-474-219

Dowiedz się więcej:

Nie mają nic - oprócz nadziei na to, że kiedyś wrócą do swojego domu i wiary w ludzką solidarność. Rodzina Remiszków z Silna w gminie Chojnic w minioną niedzielę wskutek pożaru straciła cały swój dobytek. W Silnie była reporterka Weekend FM Aneta Czupryniak:

• niedziela, 7 stycznia 2018 12:42

Chojnice

Pożar poddasza budynku mieszkalnego w Silnie. Sześć osób straciło dach nad głową