Kontrolerzy z wojewódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości w człuchowskim szpitalu. Pojawili się na kontroli w Człuchowie w związku z brakami w obsadzie Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w piątek 13 lipca oraz protestem ratowników medycznych z tego samego dnia. Skupili się jednak głównie na tej pierwszej kwestii.

Mówi Weekend FM rzecznik prasowy pomorskiego oddziału NFZ Mariusz Szymański.

Jak jednak informowaliśmy na antenie Weekend FM, inne ustalenia poczynili w poniedziałek kontrolerzy z Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Z ich informacji wynika, że w piątek 13 lipca przez kilka godzin w obsadzie oddziału nie było żadnej pielęgniarki, przez co nie mógł on normalnie funkcjonować. W związku z tym jedyny pacjent musiał zostać przetransportowany do szpitala w Chojnicach. Jak poinformował Weekend FM rzecznik gdańskiego NFZ-u, takiej wiedzy kontrolerzy z funduszu podczas wizyty w Człuchowie nie zdobyli.