
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPorażka 30:31.
W pewnym momencie prowadzili ośmioma bramkami, korzystny wynik utrzymywali aż do 50 minuty, a pomimo to nie zdobyli punktów. Handball Czersk wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo po awansie do I ligi. Wczoraj (13.09) przegrał na wyjeździe z SMS-em ZPRP Kwidzyn 30:31.
"W pierwszej połowie, pomimo słabszych fragmentów była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Harowaliśmy zarówno w obronie, jak i w ataku i prowadziliśmy do przerwy pięcioma bramkami" - mówi Weekend FM trener czerskich szczypiornistów Radosław Steege.
W szatni uprzedzałem zawodników, żeby nie odpuszczali, że cały mecz trwa 60 minut, a nie tylko 30. No i niestety, w drugiej połowie zbyt dużo pojawiło się indywidualnych błędów, plus do tego oddawaliśmy rzuty z nieprzygotowanych sytuacji. Niestety, młodzież z SMS-u wyszła na prowadzenie. Bardzo szkoda, natomiast jestem dumny z chłopaków, że charakter pokazali do samego końca, bo przegrywaliśmy bodajże czterema, a doszliśmy na jedną i mogliśmy jeszcze ukąsić tego przeciwnika.
Radosław Steege
Kolejne spotkanie Handball Czersk rozegra w sobotę (20.09) o 17.00 u siebie z Warmią Olsztyn.
I liga, grupa A: SMS ZPRP Kwidzyn – MKS SPR Polska Handball Czersk 31:30 (12:17)
Handball: Kamil Klunder, Przemysław Bystram – Łukasz Krasucki (8 bramek), Michał Rostankowski (6), Szymon Makowiecki (4), Dawid Tadrzak (3), Mateusz Orłowski (3), Szymon Scharmach (3), Sebastian Pstrąg (2), Mateusz Lenz (1), Mateusz Łoński, Paweł Jakubowski, Damian Rostankowski, Bartłomiej Węckowski. Trener: Radosław Steege.
Słuchaj w: