
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPodczas sesji wywiązała się dyskusja.
Rada Gminy Przechlewo jednogłośnie przyjęła oświadczenie, w którym stanęła po stronie firmy Goodvalley. Radni wyrazili sprzeciw wobec decyzji ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego o wstrzymaniu przetargów na dzierżawę Ośrodków Produkcji Rolniczej w Dobrzyniu, Płaszczycy i Pawłówku. Stanowisko samorządu trafi nie tylko do szefa resortu, ale też dyrektora KOWR-u.
Zanim jednak doszło do głosowania, na sesji wywiązała się dyskusja, w której uczestniczył prezes Goodvalley Agro Grzegorz Brodziak oraz troje rolników, w tym przewodnicząca Rady Powiatowej Pomorskiej Izby Rolniczej Ewa Gwiżdż. Jej zdaniem możliwa utrata dzierżaw to konsekwencja decyzji firmy o niepodporządkowaniu się obowiązkowi wyłączenia z umów 30 proc. ziem w 2011 r.
Powinniśmy rozważyć to, czy tutaj nasz samorząd zgodnie z prawem będzie chciał poprawić prawo, które jest ustanowione konstytucyjnie. Nie chcemy, żeby ta firma się zamykała i wiem, że się nie zamknie. Chcemy tylko po prostu sprawiedliwości.
Ewa Gwiżdż
Radny Dariusz Buczko przekonywał rolników, że wsparcie dla firmy nie oznacza, że samorząd nie wsłuchuje się w ich argumenty. Rada widzi jednak przestrzeń do symbiozy jednych i drugich.
Warto podkreślić to, że funkcjonowanie Goodvalley daje taką stabilność tutaj w samorządzie dla mieszkańców, dla samorządu właśnie gminnego, gdzie są wpływy z podatków. Na bazie Goodvalley funkcjonuje wiele różnych przedsiębiorców, przynosi to duże korzyści dla tutaj lokalnego rozwoju, dla gospodarki.
Dariusz Buczko
Słuchaj w: