Człuchowska policja odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie nielegalnego oznakowania drzew przy drodze Wyczechy - Gockowo. Jak już mówiliśmy w Weekend FM, na skraju gmin Czarne i Rzeczenica na pniach pojawiły się naniesione pomarańczową farbą liczby.

Zarząd Powiatu Człuchowskiego złożył zawiadomienie na policji.

Jak potwierdza Weekend FM oficer prasowy Agnieszka Prorok, czynności wyjaśniające doprowadziły do wniosku, że brak jest znamion wykroczenia. Powód? Była to inwentaryzacja przyrodnicza, na potrzeby procedury środowiskowej pod planowaną farmę wiatrową w okolicach Gockowa, w gminie Rzeczenica.

Sprawa trafiła również na sesję Rady Miejskiej. To efekt wniosku grupy mieszkańców. Domagali się m.in. wyjaśnienia, kto i dlaczego oznakował drzewa oraz zgłoszenia sprawy organom ścigania.

Mówił przewodniczący Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Tomasz Satyła.

Rada Miejska niemal jednogłośnie uznała więc wniosek za bezzasadny. Inaczej głosował tylko Jerzy Terechów. Radni uznali też, że nie jest ich zadaniem rozstrzyganie, czy zachodzą przesłanki do zawiadomienia organów ścigania. Rajcy uznali, że wnioskodawcy powinni zrobić to na własną rękę.

Zobacz także:

Sprawa tajemniczych oznaczeń na drzewach w gminach Czarne i Rzeczenica wyjaśniona. Nie zostaną wycięte

wtorek, 7 października 2025